Rynek

WOE 2020 dla „starej” Europy

Dojrzały rynek gazu ziemnego Północno-Zachodniej Europy stoi przed globalnymi zmianami, które już na zawsze zmienią jego kształt. Czy gaz ziemny będzie „ofiarą” Zielonego Ładu w tej części świata? NNad tym pytaniem rozwodzi się raport World Energy Outlook 2020.

Międzynarodowa Agencja Energetyczna (IEA), w najnowszym raporcie World Energy Outlook obniżyła swoją prognozę zapotrzebowania na gaz w Europie w 2040 r. o 21 mld m3. W prognozie opublikowanej w tym miesiącu stwierdzono, że popyt na gaz w Europie ma spaść do 536 mld m3 w 2040 r., zgodnie z centralnym scenariuszem określonej polityki, który uwzględnia ogłoszone założenia i cele. To zdecydowanie mniej niż 557 mld m3 z zeszłorocznej prognozy na 2040 r., a która sama w sobie była niższa w porównaniu z prognozą na 2040 r. wynoszącą 592 mld m3 w edycji z 2018 r. Prognozy dotyczące popytu tylko dla UE są jeszcze niższe, gdzie MAE przewiduje spadek popytu do zaledwie 329 mld m3 do 2040 r. MAE wskazuje w raporcie, iż pomimo wycofywania mocy węglowych i jądrowych, gaz nie powraca do poziomu popytu w UE z 2019 r., ponieważ OZE zajmują większość tego udziału w rynku. WOE 2020 podaje również, że zapotrzebowanie na gaz w UE do roku 2030 będzie o 8% niższe, aniżeli zakładano to w raporcie z 2019 roku. MAE obniża prognozę globalnego zapotrzebowania na gaz do 2040 r., natomiast sektor gazu w „starej” Europie stoi w obliczu znacznej niepewności. Co więcej, stwierdziła, że pełne wdrożenie Europejskiego Zielonego Ładu i szybki postęp w kierunku neutralności węglowej do 2050 r. przyniosą dalszy spadek popytu, podobnie jak wzrost udziału gazów niskoemisyjnych, które zmniejszają zapotrzebowanie na „błękitne paliwo”. Krótkoterminowe zyski są nadal możliwe dzięki przejściu z węgla na gaz, jednakże narracja, że gaz ziemny jest paliwem przejściowym, w kontekście osiągnięcia zerowej emisji netto do połowy wieku, jest stale podważana przez ekspertów. Rozwój biogazu i wodoru również poddaje niepewności rolę infrastruktury gazowej w Europie – „W UE toczą się dyskusje skupione na strategii wodorowej, co ma jak dotąd niejasne konsekwencje dla łańcucha wartości gazu, podczas gdy państwowi operatorzy systemów przesyłowych podejmują coraz bardziej aktywne kroki, aby zapewnić, że infrastruktura gazowa znajdzie miejsce w zerowej wartości netto” – informuje MAE. Podczas gdy popyt przewiduje gwałtowny spadek, krajowa produkcja gazu w UE spada równie szybko. Według raportu produkcja gazu w UE spadnie z obecnych 71 mld m3 do zaledwie 23 mld m3 w 2040 r. Na rynku północno-zachodniej Europy, gaz ziemny stanął więc przed zasadniczym pytaniem o swoją przyszłość, która wydaje się niepewna.